Autor: Michal Kawecki (kwinto_at_2com.pl)
Data: Sun 10 Aug 2003 - 10:51:43 MET DST
Użytkownik "Przemo" <przemo1977_at_wp.pl> napisał w wiadomości
news:bh3ptt$1kk$1_at_nemesis.news.tpi.pl
> Witam
> Niedawno nabyłem dysk Seagate 40 MB Barracuda 7200rpm... Kilka
> miesięcy chodził idealnie, dzi po zwyczajowym restarcie komputera
> wywietlił się komunikat, że prawdopodobnie uszkodzony jest sektor
> dysku...właczył się scandisk, program wyszukał 1 błędny sektor na
> powierzchni dysku. Dysk mam podzielony na 3 partycje, uszkodzenie to
> zlokalizowane zostalo w partycji systemowej. Program scandisk
> zasugerował, że jest to awaria fizyczna dysku często powodowana np.
> awariš zasilania. Nic takiego nie miało miejsca, nie było burzy,
> wyadowań, spadków napięcia i nic podobnego. Proszę o radę - czy 1
> błędny sektor to jeszcze nic wielkiego i czy jest szansa, że to się
> nie będzie rozszerzać?? Czy powinienem razej niezwłocznie udać się do
> sprzedawcy póki mam jeszcze gwarancję na HDD i czy w ogóle tego typu
> uszkodzenia sš naprawiane i honorowane w ramach gwarancji? Serdecznie
> dziękuję za pomoc Przemek
Wcale nie jest powiedziane, że to jest fizyczne uszkodzenie powierzchni
dysku. Upewnij się zanim podejmiesz jakieś kroki gwarancyjne, inaczej
szkoda twego czasu, bo dysk zostanie ci zwrócony jako sprawny.
Przetestuj go programem diagnostycznym, jaki każdy producent udostępnia
za darmo na swojej stronie.
M.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:55:52 MET DST