Autor: dialoh (maro_at_data.pl)
Data: Sun 10 Aug 2003 - 09:51:24 MET DST
Witam
Mam następujący problem z płytą główną ECS K7S5A-L. Otóż parę dni temu
spalił mi się zasilacz ATX 300W. Dziś kupiłem nowy 300W do P4 (nie wiem czy
to ma jakieś znaczenie). Jak podłączyłem go do mojej płyty, i włączyłem do
prądu (nie dotykałem włącznika na obudowie) to uruchomił się sam, a po paru
sekundach (3 lub 4) sam się wyłącza. Jak po uruchomieniu się zasilacza
wciskam reset na obudowie (cyklicznie) to się nie wyłącza, ale jak tylko
przestanę wciskać reset, natychmiast się wyłącza i nie daje sie uruchomic z
przycisku na obudowie. Mysle ze moze byc walniety jakis kondensator na
plycie glownej. a moze to wina zasilacza? Będę wdzięczny za odpowiedzi.
Płyta jest jeszcze na gwarnacji i zamierzam ją oddać do serwisu.
PS. Odłączyłem również kabelki od przycisku POWER i RESET i jest tak samo.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:55:51 MET DST