Autor: xenofex (xenofex_at_alpha.net.pl)
Data: Fri 08 Aug 2003 - 20:56:22 MET DST
Użytkownik "perszing" <mkalien_at_student.uci.agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:bh0d78$2rt7$1_at_arrakis.solutions.net.pl...
> xenofex wrote:
> > Mam nastepujacy problem. Zlozylem sobie jakis czas temu kompa z
> > uzywanych czesci. Celeron 333 karta riva 128 4MB plyta glowna aOpen
> > mx64. Komp pochodzi jakies prawie rok czasu jednak cos nagle mu sie
> > stalo. Po wlaczeniu go nic nagle nie odpowiada. Napiecia wszedzie
> > dochodza - slychac jak dysk startuje. Kontrolna dioda zasilania
> > zprzodu obudowy nie pali sie. Wentylator na procesorze kreci sie
> > jednakdo monitora sygnal nie dochodzi. Nie ma rowniez zadnych sygnalow
> > alarmowych mowiacych w czym moze byc blad. Przeczyscilem wiec
> > wszystkie gniazda i podlaczylem wszystko od nowa - nadal nic. Monitor
> > jest na pewno wporzadku. Zwiazku z tym prosze o pomoc co jest nie tak.
> > Czy to jest procesor?? Czy moze plyta glowna??
>
> Bios zresetwany? Moze masz cos zle na zworkach ustawione, czestotlitowsc
> szyny, albo mnoznik i procek nie startuje i dokladnie w takiej styacji
komp
> o niczym nie ostrzega. Sprawdz...:).
>
Resetowalem bios. A tak w ogole gdyby byl zle ustawiony komputer by piszal
jak najety.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:55:15 MET DST