Autor: axekb (NOxSPAM.axekb_at_hoga.pl)
Data: Thu 07 Aug 2003 - 22:50:25 MET DST
> Mam wrażenie, że podobny temat pojawiał się już na grupie, ale jakoś
> nie mogę się doszukać w google.
> W najbliższych dniach przeprowadzam się praktycznie na dość sporą
> odległość (ponad 400km), zabieram m.in. do samochodu swoje komputery.
> I tu dochodzę do pytania. Czy można prosić o jakieś wskazówki na temat
> transportu, czy lepiej, aby dysk twardy był w pozycji pionowej, jak
> lepiej ustawić całą płytę (radiator lepiej żeby chyba "leżał" na
> procesorze), etc.
> Mam trochę czasu, wolę poświęcić trochę czasu na dobre zapakowanie
> (stropiany, folie itd.), niż mieć potem jakieś nieprzyjemne
> niespodzianki.
> Dziękuje za wszelkie wskazówki na temat przewozu w samochodzie
> osobowym (może warto aby pudło leżało na fotelu czy niekoniecznie...)
bylebyś nie rzucał kompem o glebę, to nic nie powinno się stać.
a jak myślisz? - w jakich warunkach do Ciebie trafiła komp (podzespoły)? -
zobacz jak są paczki na dworcu PKP ładowane - sam stwierdzisz, iż podczas
twojej podróży komp będzie miał komfortowe warunki.
(jedyna newralgiczna rzecz to dysk i CD - bez niego to i skrzynkę możesz
wyrzucić z 10 piętra zejść na dół i po wyprostowaniu blach złożyć do kupy -
czasem jest pech ale to próbując myszkę wyciągnąć z gniazda można gniazdo
rozp...rzyć)
stosowałem z komórką (motorola)/żyje/(pływała w wodzie)/dalej żyje/(o ścianę
ją łup)żyje(spadała z 4piętra na asfalt), nie do zdarcia - od 4lat
z kompem niekoniecznie tak musi być
pozdrowienia.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:54:53 MET DST