Autor: elfis (elfis_at_o2.pl)
Data: Tue 05 Aug 2003 - 16:39:39 MET DST
Bez wyraźnego powodu twardziel odmówił posłuszeństwa. Mam Seagate BARRACUDĘ
IV 80 GB, model ST380021A, jeśli to ma znaczenie. Progamy diagnostyczne
informują, że jest zabezpieczony hasłem, chodzie o wewnętrzny system
zabezpieczeń dysków ATA.
Poszukałem w necie odrobiny informacji o tym. Są osoby, którym przez
przypadek losowe dany z szyny zabezpieczyły twardziela.
Program atapwd informuje, że poziom zabezpieczeń jest 'high', a nie
'maximum', co oznacza, że hasło serwisowe powinno odblokować twardziela. Dla
dysków Seagate domyślnym hasłem serwisowym (master password) jest...
'SEAGATE' (naprawdę). Niestety u mnie nic to nie daje. Program przy próbie
odblokowania hasłem serwisowym jest komunikat 'Busy, timeout'.
Nawet przy poziomie bezpieczeństwa 'maximum', hasło serwisowe powinno
umożliwić wykasowanie twardziela i odblokowanie go, ale ja mam komunikat
'disk rejected command'.
W tym systemie zabezpieczeń można zmienić także hasło serwisowe, może
właśnie to się stało?
Mam trzy pomysły, co się mogło stać:
1. działanie złosliwego programu lub osoby niepowołanej jest (raczej mało
prawdopodobne).
2. Przez przypadek twarzdziel dostał polecenie zablokowania i nastepne
losowe dane potraktował jako nowe hasło. Ale zeby nie działało wtedy hasło
serwisowe?
3. Zepsuła się elektronika i dlatego raportuje, że twardziel jest
zablokowany.
Jaka jest szansa, że wymiana elektroniki pomoże.
Podobno jest sposób na ominięcie całego systemu zabezpieczeń, ale znają
go... jego twórcy. Jeden z nich, z którym się kontaktowałem nie zaprzeczał,
ale na prośbę o pomoc odmówił dalszej współpracy.
I tak przy okazji, pierwszy raz piszę do grupy newsowej, na dodatek
korzystam z niesławnego Outlook Expressa. Napiszcie, jeśli zrobiłem coś
niezgodnie ze standartami, albo napisałem do złej grupy.
Elfis
elfis_at_o2.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:54:11 MET DST