Autor: Marco (notrue_at_interia.pl)
Data: Tue 29 Jul 2003 - 01:37:59 MET DST
Użytkownik <przedpel_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3fff.000004a3.3f2591fb_at_newsgate.onet.pl...
> 2 dni temu skladalem znajomemu kompa na tym athlonku, plycie asrock
k7vt2 (na
> 266a), radek 9100, 256 RAM elixir, 80gb barracuda. Schody zaczely sie
podczas
> instalacji windowsa - bledy roznego rodzaju, dysk gubil partycje
itp... Po
> wszelkich mozliwych wymianach wyszlo ze problemem jest tu procek bo
kiedy
> wkladam swojego athlona 1800 (ale 0.18) problemy znikaja. System sie
instaluje
> bez problemu, chodzi juz kilka godzin i zadnego bledu... Po ponownej
zaminaie
> sypia sie od razu bledy. Tak samo dzieje sie jak do mojego kompa
wkladam tego
> procka. Czy mozliwe zeby procek padl?
a co Ty myślałeś - że jest niezniszczalny?
> Oczywiscie wszystko jest na gwarancji
> lecz zanim sie pofatyguje do serwisu (bagatela - 80km :/) chcialbym
sie
> upewnic.
no a jednak czas pokonać te 80 km - mam nadzieję, że nie na piechotę
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:48:57 MET DST