padniety soltek 75KAV i ECS L7VTA - jakies rozwiazanie??

Autor: MaD (madfreak_at_NOSPAM.gazeta.pl)
Data: Mon 28 Jul 2003 - 15:00:44 MET DST


po kolei..
sprzet:
athlon 1700+ XP, plyta 75KAV, 2 x 128 SDRAM, GF 3 Ti, zasilacz 300W..
chodzilo to i chodzilo az pewnego pieknego slonecznego dnia odmowilo
posluszenstwa..
po odpaleniu blysnely tylko diody na klawiaturze i to bylo wszystko..
po dlugim dumaniu stwierdzilem, ze to chyba plyta jednak sie zwalila..
postanowilem wysuplac siano i kupic jakas nowencje na ddr..
padlo na ECS L7VTA, 256 DDR 333MHz, proc ten sam, grafa tez..
na defaultowych ustawieniach bios wstal, ale zglosil blad CMOS cos tam.
no i pokazal zegar proca 1050..
stwierdzilem, ze co jak co, ale magistrala moglaby sie zgadzac..
nie omieszkajac przestawilem zworke na magistrale 133 MHz, odpalilem kompa
ponownie..
pokazal sie monit karty graficznej..
i to bylo wszystko..

moze mi ktos uswiadomic, co zaszlo, co moze byc nie tak i dlaczego??

zamiana zasilacza nic nie dala, wyjecie wszystkiego z plyty glownej tez..
po prostu martwa [a wydaje sie, ze powinna piskami zglosic brak np. procesora
czy pamieci..]
w soltku po wyjeciu gadzetow swieca sie tylko dwie czerwone diody [jedna przy
agp, druga przy slotach pamieci]poza tym nie pala sie diody pokazujace
wlaczenie komputera [power LED]..

o co chodzi?

proszeo pomoc..

MaD

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:48:46 MET DST