Czy to juz koniec? :|

Autor: Matt (mattt23_at_op.pl)
Data: Sat 26 Jul 2003 - 00:06:13 MET DST


Witam;
Problem może dla Was łatwy do rozpoznania i 'uleczenia', wiec liczac na
Wasza wiedze, zwracam sie z nim :-)
Komputer ma rok, procesor nie byl podkrecany, ogolnie sprawowal sie b.
dobrze. Wczoraj jednak, nagle, bez zadnego ostrzezenia ;-), w czasie pracy,
wylaczyl sie monitor, myszka, klawiatura, itp. Wylaczylam wiec komp i
ponownie probowalam uruchomic, jednak nic z tego :| Nawet biosu nie
zobaczylam. Dalam mu odpoczac z 3 godziny i uruchomilam. Poszlo! Ale wytrwal
tylko z godzinke i ponownie wylaczyl sprzed pod nim. Hmmm, dotykalam
procesora i az mnie oparzyl. Czy to przegrzewajacy sie procesor? Mysle, ze w
momencie granicznej temp. zagrozenia, wylacza sprzet. Nie znam sie na
sprzecie, to tylko moje przypuszczenia. Czy ktos spotkal sie z podobnym
problemem?
Sprawdzalam jeszcze uzycie procesora, majac uruchomione GG, Winampa, The
Bat - uzycie skakalo od 25 do 34%. Nagle zobaczylam 100%, utrzymywalo sie
przez minute, wylaczylam programy i nadal 100%. I po chwili "papa". :|
Mam nadzieje, ze mi pomozecie :-)

Pozdrawiam

Licze na Wasza wyrozumialosc dla kobiety ;p

Patfly



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:47:50 MET DST