Re: poranny stres

Autor: Marsjanin (07.2003.usenet_at_marsjanin.tk)
Data: Fri 25 Jul 2003 - 02:22:01 MET DST


        Witam Grupę, witam Ciebie, Miner! :-)
        Piszesz elaborat na 21 linii, a starczyłoby:

> Nie mam pojęcia co to może być i dlatego siedzę cicho.

        A ja jak już, dumam w kierunku, że nie było to tylko wyłączenie
prądu, lecz może seria "pików". Komp się wyłączał, włączał, aż za
którymś razem doszło do błędu w CMOS, które z kolei spowodowały, że
komp się już nie podniósł. (?)

-- 
-- Pozdrawiam -- Marsjanin --        Od kiedy ludziom udało
-----------------------------        się oskubać wieczność,
------ www.marsjanin.tk -----        gęsie pióra stały się
                           --        już niepotrzebne. (ja)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:47:26 MET DST