Autor: ArturN (artentech_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 19 Jul 2003 - 10:00:39 MET DST
Użytkownik "ArturN" <artentech_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bf4c6s$5o9$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Jak w temacie, symbol EN-7254 (osławiona na grupie:-), z dobrym zasilaczem
> (HPC-300-202) i ...nie napiszę, że jest to udany zakup.
NOSPAM.poczta.onet.pl
>
>
Moich wynurzeń ciąg dalszy (pozwalam sobie na to ze względu na przyszłych,
potencjalnych klientów Enlighta).
Zrobiłem małe testy i co się okazało: zmiana karty grafiki właściwie nic nie
dała-na Radeonie 9000 napięcie +12 było o 0.2 mniejsze niż na GF2MX, które
było identyczne jak na mojej GF4Ti. Sprawdziłem też zasilacz na innej
konfiguracji (KT266, duron 800-podkręcony, dysk, CD) i chodzi ładnie,
napięcie +12.40, reszta prawie idealna, ale co najważniejsze-nie piszczy.
Zaczynam podejrzewać moją płytę główną, która jest tak badziewna-ECS K7S6a,
że dobry zasilacz jest dla niej zły. Poważniej-dziwi nie, że akurat Enlight
sprawia problemy. Na tym konfigu (bez kręcenia) powinien tym bardziej dawać
radę. No chyba, że mam płytę gł. uszkodzoną i coś tam konkretnie obciąża
zasiłkę. Ale w tym wypadku, zasilacz Samsunga, który trzymał wszystkie
napięcia prawie idealnie i co dla mnie najwazniejsze-nie piszczał (obecny
Codegen też nie piszczy), okazałby się lepszy od Enlighta!
Zachciało mi się zmieniać obudowę...
-- Pozdrawiam ArturN
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:44:56 MET DST