Autor: Paweł (bez.fm_at_poczta.fm)
Data: Tue 08 Jul 2003 - 21:12:41 MET DST
Użytkownik Paszczak <for_paszczak_at_o2.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:93B2CADA4PaszczaKazczsaP_at_212.244.88.51...
> Witeczka...
>
> sprawa jest nastepujaca, kumpel wlaczyl komputer bez wlozonego
procesora... i
> teraz komp nie chce wstac... (z wlozonym prockiem... ;))) czy istnieje
> mozliwosc, ze uszkodzil plyte, jezeli tak to co moglo pojsc... w tej
chwili
> wlasciwie nic sie nie dzieje.... wiatraczki chodza, dysk chrupie, ale nie
ma
> wizji... monitor pozostaje czarny - wykluczylem juz zle powkladane karty,
> zresetowalem bios... wydaje mi sie ze procek jest odpowiednio chlodzony
(nie,
> chlodzenie ja kprzed wyjeciem procka)... szukam juz dwie godziny na sieci
> jakiegos posta, ktory by mnie naprowadzil na rozwiazanie... i nic...
Dzieki
> za ewentualna pomoc... sprawa jest stosunkowo pilna... komputer sluzy do
> pracy :((( Pozdrufka
> --
nie powina sie spalić.
dobrze sprwdź ponownie zamocowanie grafiki, ewntulanie podmień ja na inną
na próbe.
sprawdź również kości ram.
A to że potem płyta nie wstała mogło byś też z innego powodu-
Wsadziłeś nalektrywoane rece do płyty, czy gdzieś sie zapodziała
jakaś sróbka czy kawałek czegokolwiek- Tak sie zdarza. . Ale najpierw zrób
co mówiełm na pocatku.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:40:42 MET DST