Re: Zdrowie z GHz

Autor: Slawomir Marczynski (slawek_at_ps.pl)
Data: Mon 07 Jul 2003 - 13:42:09 MET DST


On Mon, 7 Jul 2003, Pawel Rupinski wrote:
> ktoś miał podobne wrażenia i się ujawni :) Fajnie by było zrobić test z
> papierem fotograficznym, ciekawe jak szybko się napromieniuje i jak obudowy
> tłumią promieniowanie. Ale nie mam ciemni pod ręką ;-)

Po co? Komputer nie emituje promieniowania jonizujacego, monitor moze
odrobine dawac miekkiego X, a to co najbardziej mogloby byc szkodliwe
- tj. promieniowania elektromagnetyczne w.cz. - nie daje sie rejestrowac
przy pomocy swiatloczulych emulsji, takich jak w np. papierze foto.

Sadzac z opisu problemu to w 90% wine za zle samopoczucie przypisywalbym
infradzwiekom - sprobuj popracowac w korkach w uszach (tzw. stopery)
i sam sprawdz, czy pomoglo. Fatalalny monitor latwo poznac - patrzysz
w lustro i widzisz, czy masz oczy zaczerwienione (i piekace) - czy nie.
Jezeli jednak masz jakies podejrzenia, ze zle znosisz swoj komputer,
i ze nie jest to nic az tak trywialnego, to chyba powinienes zglosic sie
do dobrego lekarza. Ostatecznie te ostrzezenia przed epilepsja to mialem
w glebokim powazaniu, az do chwili, gdy napotkalem na kogos, kto mial owa
i jednoczesnie musial uzywac komputera.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:39:55 MET DST