Autor: Jacek M. Robak (MarcinR_at_eskulap.am.lublin.pl)
Data: Sun 06 Jul 2003 - 17:01:22 MET DST
Użytkownik "Bartek Gliniecki" <email_at_nieistotny.pl> napisał w wiadomości
news:be9555$bqa$1_at_news.onet.pl...
> Użytkownik wyskrobał(a):
> > Mam do Was prośbę. Zamierzam wkrótce sama złożyć komputer . Czy
> > (....)
> Na Tom's Hardware (http://www.tomshardware.com) widziałem opis, chyba w
> dziale "How To". Poza tym złożenie kompa to prosta rzecz :)
> (.....)
> W skrócie to się robi tak: montujesz (delikatnie!) procesor w slocie płyty
> głównej, na to posmarowany pastą wiatrak (delikatnie!), potem pamięci.
> Następnie montujesz płytę główną w obudowie, przykręcasz, montujesz karty
> rozszerzeń, montujesz CD-ROM, nagrywarkę, HDD (uwaga na ustawienioe
zworek)
> i co tam jeszcze masz... Podłączasz wszystkie urządzenia do zasilania i
> taśmami do kontrolera na płycie głównej, montujesz zasilanie do płyty
> głównej, do wiatraków, podłączasz do płyty głównej lampki, głośniczek i
> włącznik, skęcasz wszystko razem i powinno chodzić :)
ja robie nieco inaczej - po zamontowaniu procesora, karty graficznej,
pamieci, podlaczeniu dysku twardego, klawiatury i myszy wstepnie odpalam
system. Potem demontuje karte odlaczam HDD, kb i mysz, montuje wszystko w
obudowie i skladam ponownie. Zwlaszcza gdy mam do czynienia z nowa plyta
glowna. Po to by w razie jakichs niezgodnosci miec mniej roboty.
Poza tym lubie widok pracujacego rozbebeszonego komputera.... :-))))
Pozdrawiam
JMR
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:39:45 MET DST