Re: Zle klastry - Seagate Barracuda - wieczne problemy

Autor: __Mapet__ (mapet1978_at_wp.pl)
Data: Sat 05 Jul 2003 - 11:46:04 MET DST


Użytkownik "Sniper" <sniper10000_at_NO_SPAM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bdu6mr$ed9$1_at_news.onet.pl...
> Użytkownik "Marcin" napisał:
>
> > Dzieki, a czy takie bledne klastry da sie usunac
> > z dysku, czy juz tylko wymiana?
>
> Jeżeli te błędy powstały wskutek awarii transmisji (uszkodzona taśma,
> problemy z zasilaniem, itp.) to można. Najskuteczniejszą metodą jest
> formatowanie niskopoziomowe softem ściągniętym ze strony producenta. Inną,
> równie dobrą metodą jest funkcja Rescan Bad Sectors z pakietu Partition
> Magic. O ile ta pierwsza powoduje nieodwracalną utratę danych i trwa wiele
> godzin, o tyle tą drugą można przeprowadzić na zainstalowanym systemie,
> gdzie skanowane są jedynie uszkodzone sektory w celu sprawdzenia ich
> jakości. Operacja trwa raptem kilkanaście sekund i jest zupełnie
bezpieczna.
> Potem wybierasz drive info i sprawdzasz ile zostało badów. Jak jest 0, to
> znaczy, że bady zostały naprawione.

u mnie w PM 8 jest Rescan Bad Sectors na szaro . nie moge tego wlaczyc :(
a chcialem to zrobic bo na dysku mam ze 120mb badow



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:39:29 MET DST