Autor: Stranger (siralosspamprotectionusunto_at_mail.icpnet.pl)
Data: Tue 01 Jul 2003 - 22:25:36 MET DST
Użytkownik "Maciej "AbrahaM" Piotrowski" <mekpiotr_at_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bdsdai$onq$1_at_news.onet.pl...
> Wracajac zas do meritum sprawy - Teoretycznie to moga byc jeszcze
> pamieci typu "OEM" Kingstona. Ale przeciw temu przemawia fakt ze:
>
> 1) nikt takich pamięci praktycznie na oczy nie widzial w Polsce.
Kupilem kilka tygodni temu w hurtowni KT kość Kingstona value ram 512 MB
DDR-333 luzem w woreczku bez pudełka.
Poprzednio miałem HyperXy Kingstona w pudełeczkach, ale musiałem oddać bo
nie działaly stabilnie na Abit NF7-S v 2.0.
> 2) nawet OEM - a wiec pamiec pozbawiona pudelka oraz instrukcji i
> gwarancji pisemnej - powinna byc moim zdaniem oznakowana ze jest
> to Kingston, z podaniem pojemnosci i predkosci. Robia tak nawet
> duzo mniejsze firmy niz Kingston, dbajace o swoj wizerunek, wiec
> nie sadze by Kingston tego nie robil w wypadku produkcji OEM - o
> ile ja posiada.
Racja. Moja kośc ma naklejke Kingstona z informacjami o typie i rodzaju
pamięci. Taką samą jak ta z linku z allegro. A jest na kościach jakiejś nie
znanej mi firmy, nzwet nazwy nie pamietam. Co ciekawe ten RAM akceptuje
takie agresywne ustawienia jak HyperXy, więc nic złego o nim nie moge
powiedzieć :)
to ta pamięć:
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=3236
-- stranger
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:38:52 MET DST