Autor: sg (alkor-si_at_NOSPAM.wp.pl)
Data: Fri 27 Jun 2003 - 07:40:36 MET DST
Użytkownik "marcus075" <karweta_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bdfoog$1h8$1_at_news.onet.pl...
> Właśnie o to chodzi że to jest w budynku który jest na terenie
zamkienietym
> (elektorwnia, więc pietnastolatka bez przepustki nie wpuszczą...). A nie
> mogę wisieć na telefonie przez godzine i dytkować jakiejś kobiecie po
> drugiej stronie kabla co ma robić (ona także się do domu spieszy...). A w
> czasie pracy: też to nieraz padało ale wtedy padało zasilanie w całej
> elektorwnii:)
1. Jak im zależy to powinni wpuścić. Alternatywą jest złapanie oryginalnego
administratora ale sam pisałeś, że to niemożliwe więc chcą wiedzieć o co
chodzi czy nie? Niech ta Pani przezes ruszy czasem głową. :)
2. Pady zasilania w elektrowni? To Ty tam wogóle nie chodź. :)
> > Jak na jednym kompie jest to samo czyli piszczy w trakcie pracy i
> > trzyma z 15 sekund to raczej baterie. Jeśli na jednym kompie chodzi
> > spoko to raczej miał za duże obciążenie.
> UPS trzymał 2 kompy przez 15 (nawet czasem 20 minut) spokojnie (dwa
> kompy+2monitory!) więc nie jest to chłam:)
No. To znaczy że jakiś większy jest. Niech mama spisze po prostu wszystkie
napisy z niego na kartkę. Z góry, z dołu, z boku... Będziesz wtedy miał i
datę produkcji i firmę i model. W razie czego google. Jak będzie model
to będzie można znaleźć co oznaczają jakie piski. Zresztą na 90% jest to
napisane (może po angielsku) na UPSie. Dlatego właśnie lepiej przepisać
wszystko. Nawet takie hieroglify jak: - - - - battery, ------- overload
albo podobne. Powinny być rysunki. Zazwyczaj są.
I niech na 100% sprawdzi czy nic innego nie jest podłączone. Niech radio
przełączy do innego gniazdka. Kiedyś miałem w robocie tak, że do UPSa był
podłączony zwykły przedłużacz/rozgałęziacz i jak przyszli goście naprawiać
dach to babki w pracy dały im tam podłączyć taką wielką wiertarkę (bo było
bliżej). Dobrze, że nie spawarkę albo betoniarkę. Chociaż raz podłączyły
mi tam czajnik bezprzewodowy z grzałką 2000W. A napisane 'tylko do
komputerów'.
> > Jeszcze trzeba gdzieś spojrzeć na tabliczkę z tyłu/pod spodem i zobaczyć
> > datę produkcji. Akumulatory powinno się wymieniać co jakieś 2-3 lata.
> > Chyba, że miał wymieniane.
> Aaaa... miał, jak admin bierze kase a prosić się trzeba żeby pomógł... (ja
> bym był lepszy admin...:)
...a na pewno dyspozycyjniejszy :)
> > Więcej bez konkretów to się nie da :)
> Dzięki za szybką odpowiedź- powiem mamie rano, a ona powie Pani prezes
> (szacunek dla tej Pani:)
Prezes jaki jest każdy widzi... :)
-- Pozdrawiam, "It doesn't think. It doesn't feel. Sławek It doesn't laugh or cry. All it does from dusk till dawn Is make the soldiers die" -Onean children's rhyme
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:33:51 MET DST