Re: ile bolcow powinno byc w com1?

Autor: sg (alkor-si_at_NOSPAM.wp.pl)
Data: Tue 03 Jun 2003 - 12:36:34 MET DST


Użytkownik "Lukasz.b2@" <icoztego_at_o2.pl> napisał w wiadomości
news:bbhroj$244$1_at_dns.ats.pl...
> Domyslam sie ze wszystkie :)

Około 9 sztuk (w porywach do 25).

[...]
> Mam tu plyte i mecze sie z nia od tygodnia prawie a dzisiaj zobaczylem ze
na
> plycie ktos jakby wylutowal jednego bolca z COMa 1...

Jeżeli masz takie 10 bolców w dwóch rzędach po 5 i podłączasz COMa taśmą na
śledziu
to możesz tego dziesiątego nie mieć a przy gniazdku na końcu taśmy od
śledzia
brak jednego otworu. To jest "klucz" żeby odwrotnie nie włożyć.

> ...noi chyba znalazlem
> problem, dlaczego winda nie widzi mi myszy, dlatego zeby si eupewnic, chce
> sie dowiedziec o tego coma.

A nie używasz myszy PS/2 z przejściówką na COMa?
Nie wszystkie myszy chodzą przez przejściówkę.

> A jesli to jest problem to czy zwykla lutownica
> transformatorowa w trakcie przylutowywania tego bolca moge spalic plyte?
nie
> chodzi o przepalenie scierzek, tylko o uklady z plyty.
> ciekawe czy ktos cos doradzi

Najpierw sprawdź inną mysz (najlepiej taką pod COMa).
I powiedz czy na drugim COM masz wszystkie bolce (ewentualnie tam podłącz
mysz).

--
----------
Pozdrawiam,
sg


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:23:16 MET DST