Re: psychoza zasilacza

Autor: Sniper (sniper10000_at_NO_SPAM.poczta.onet.pl)
Data: Mon 02 Jun 2003 - 15:35:49 MET DST


Użytkownik "Radoslaw Sokol" napisał:

> Według mnie to nie jest psychoza, ale zdrowa reakcja
> na stale spadającą jakość zasilaczy i dostępność
> przyzwoitych.

Niestety nie mogę się z tobą zgodzić. Za zdrową reakcję można uznać dogłębną
analizę ewentualnych przyczyn występowania problemów. Niezdrową jest
sprowadzanie wszystkich problemów do rangi kiepskich zasilaczy. Poza tym
większość osób za jedyne "przyzwoite" zasilacze uznaje Chiefteki.

> ale wiele pozostałych jak najbardziej uzasadnia
> weryfikowanie jakości zasilacza zaraz po
> pojawieniu się kłopotów z komputerem.

Jasne, ale przyznasz chyba, że niektórych ogarnęła jakaś istna fobia.
Niemalże każda odpowiedź na pytanie, to w pierwszej chwili: wymień zasilacz.
To chore. Coraz więcej ludzi na grupie ma markowe zasilacze, które nie
powinny powodować problemów. A jednak problemy się pojawiają. I coraz więcej
pojawia się postów w stylu:
- Mam problem. Pomóżcie!
- To na pewno zasilacz.
- Sorki, ale ja mam Chiefteca!

Pozdrawiam,
Sniper



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:22:59 MET DST