Autor: żuko / Shark von Cygnus (shark.maupa.post.pl_at_man.lodz.pl)
Data: Fri 18 Apr 2003 - 18:26:22 MET DST
On Wed, 16 Apr 2003 23:44:24 GMT, adasiek <podolany_at_poczta.wp.pl>
wrote:
>>flaschowaniu tyle ze jak programik do flaschowania ja wykryje na
>>wlonczonym kompie musisz zamienic nagrywarki :-( niestety ale zawsze jakas
>>szansa :-)
>hehe ale bzdura - prosze tego nie brac powaznie; interfejs IDE nie
>wspiera tzw. hot-swapingu :D :D :D :D przynajmniej nie na standardowej
>tasmie;
Okej, ale co powiesz na taki patent?
Dawno temu, jeszcze za czasów DOSa to było. DOSa odpalałem bez
smartdrive'a. Dysk siedział w kieszeni. Kopiowałem na niego dane.
Potem na żywca odpinałem dysk z kieszeni. Wkładałem do innego kompa,
tam robiłem co chciałem. Potem dysk z powrotem do kieszeni. I wszystko
śmigało. Oczywiście z windą taki numer by nie wyszedł, bo winda lubi
ni z tąd ni z owąd poczytać sobie coś z dysku. A DOS tak nie robił.
Czyli że się da.
Osobiście uważam, że warto spróbować tak zaflashować nagrywarkę.
Kolega, który ma problem, niech odpali kompa z podpiętą dobrą
nagrywarką. Uszkodzona niech też będzie podpięta, ale samym kabelkiem
zasilania (aby na żywca nie przekładać wtyczki zasilającej). Po
odpaleniu windy przepiąć taśmę z dobrej nagrywarki do uwalonej.
Spróbować flasha. Może się uda... A poza tym nic w ten sposób nie
ryzykujesz.
-- żuko / Shark von Cygnus Intel 486DX2 66MHz, 8MB RAM, Cirrus Logic SVGA 1MB HDD 420MB Maxtor, Sound Blaster Pro 2.0
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:59:10 MET DST