Autor: DjAvX (nokiamstr_at_WYWALTOtlen.pl)
Data: Fri 18 Apr 2003 - 11:27:51 MET DST
> Ile statystycznie pali sie w ciagu jednego roku Enlightow a ile
tanich
> zasilaczy?
To jak bys porownywal awaryjnosc mercedesow i malych fiatow...
wiadomo ze to drugie ma wiecej wypadkow awaryjnosci bo ze
wzgledow cenowych mercedesow jezdzi mniej...
Co do zasilaczy to praktycznie wszystkie w srodku sa takie same,
nie chodzi mi o rozmieszczenie elementow a o schemat ideowy
takiego zasilacza jedyna roznica jest obnizenie kosztow produkcji
przez wsadzanie jak najtanszych komponentow typu kondensator,
dioda etc do tanszych zasilaczy. W mniej wiecej 70% zasilacz
uszkadza sie z powodu wyschniecia elektrolitu lub tez podania
wyzszego napiecia na elektrolit niz to do ktorego zostal
zrobiony... Mysle ze jak by wziasc tanszy taki zasilacz i
powymieniac mu kondensatory na lepszej jakosci i troche wieksze
napieciowo to taki zasilacz dzialal by duzo dluzej niz nie jeden
Enlight czy Chieftec a koszt takiego czegos nie przekroczyl by
100zl :) wiec nie widze sensu w przeplacaniu 50-150 zl za
zasilacz tylko dlatego zeby byl renomowanej firmy bo takie tez
sie pala.
-- DjAvX
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:59:05 MET DST