Re: BADY NA DYSKU

Autor: MooNTER (monter_at_z.FILTERWYTNIJ.pl)
Data: Sat 22 Mar 2003 - 14:54:42 MET


Kokopiko <kokopiko_at_poczta.onet.pl> wrote in message
news:b5g2vv$tee$1_at_news.lublin.pl...
>
> Użytkownik "MooNTER" <monter_at_z.FILTERWYTNIJ.pl> napisał w wiadomości
> news:b5fk6i$cbl$1_at_inews.gazeta.pl...
> > witam!
> > mam pytanie: mam dysk, sa na nim bad sectory (ok 2MB). mozna te bad'y
dac
> na
> > osobna partycje zeby system z nich nie korzystal?? jakim programem mozna
> to
> > zrobic??? jesli to wazne dysk to Toshiba 2167MB, 2.5" (do notebooka)
model
> > MK2109MAT. da sie to zrobic Nortonem Utilities'em??
> > bardzo prosze o szybka odpowiedz
> >
> Nie za bardzo. Z tego co się orientuje, jeśli tylko wsyztskie bady są w
> "jednej kupie" to mozesz próbować bawic sie ręcznie, jednak z własnego
> doświadczenia wiem ze jesli powstają na dysku bad sectory to moze być ich
> wiecej
>
>

z tego co pokazal mi low level format to bady sa w jednym miejscu: CYLS 142
HEAD 78 i wiecej nigdzie niema ale teraz jak sprawdzam jakims scandiskiem
tojuz nie znajduje(?) mi bad sectorow! (a wczesniej znajdowal...) czyzby to
przez to ze kilka razy laczylem/rozlaczalem partycje???

-- 
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:42:57 MET DST