Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_)
Data: Wed 19 Mar 2003 - 02:48:48 MET
Piotr Klimek wrote:
> Przeczytalem cala dyskusje i sie zastanawiam czy to ja mam jakies
> cholerne szczescie, czy moze jednak zeby ukruszyc jadro trzeba sie
> naprawde bardzo postarac...
>
> Jesli musze zdjac z jakiegos powodu radiator to po prostu schylam sie do
> komputera, wciskam zapadki na radiatorze i go zdejmuje.
To nie kwestia cholernego szczê¶cia, tylko konstrukcji zaczepów. S± takie,
jak piszesz, nacisn±æ, przytrzymaæ i zdj±æ, a s± i takie, ¿e normalnie
bez p³askiego ¶rubokrêta (no¿a, czy czego¶ podobnego) i bez demontowania
p³yty (ostatecznie mo¿na co¶ od³o¿yæ miêdzy p³ytê a blachê) ani nie
rozepniesz, ani nie zapniesz.
-- Pozdrówka, Artur
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:41:09 MET DST