Autor: Paweł (bez.fm_at_poczta.fm)
Data: Tue 18 Mar 2003 - 22:13:44 MET
Użytkownik PAWEL jack <jackp1_at_wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b5776q$163$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Paweł <bez.fm_at_poczta.fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b56t0t$5t5$1_at_news.onet.pl...
> > DOstałem spalony dysk, po jakjejś zabawie w domu prądem, Dysk
nie
> > zyje, CHciałbym go otworzyć i stąd pytanie.
> > Czy możena sobie taki dysk otworzyć i skręcić i bedzie ok , czy
mozę
> > jest on wypełniony jakimś gazem albo coś takiego że otwarciej tej
> > hermetycznej obudowy załatwi dysk na amen ?
> >
> >
> Jeżeli dysk jest uszkodzony po zabawie z prądem to na 99% uszkodzona
> jest elektronika to po cholerę go rozbierać. Podepnij go i zobacz jak się
> zachowuje. Jeżeli komp się nie uruchomi (nie wystartuje bios) to zwarta
jest
> dioda na zasilaniu. Jeżeli nie będzie tylko widział dysku to grubszy
temat.
>
>
No ciekawy ten temat tych dyskków....
Ale niestety bios go nie wykrywa, a komp startuje.
Tylko małas zanasa teraz kupić samą elektronike do dysku 30Gb.:-(
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:41:04 MET DST