Autor: /// Kaszpir /// (usunto_Z.Maczynski_at_siden.pl)
Data: Sat 15 Mar 2003 - 22:22:28 MET
> Miałem wszystkie 3 i stawianie (jeśli chodzi o głośność) baracudy i
Caviara
> JB jest chyba trochę niepoważne. A samsungi SĄ CICHE - minimalnie
> głośniejsze od baracud IV. Przynajmniej mój model. Poza tym zajmuję się
> montażem video i miałem PRZYJEMNOŚĆ pracować na Samsungu 80G. Różnica w
> wydajności minimalna. No ale system mam na JB.... i tak bym polecał: 40 JB
> na system i 80 samsunga na resztę. To oczywiście trochę droższe, ale nie
tak
> jak 120 JB
Nie chodziło mi o samą głośnośc. Oczywiście Caviar JB jest głośniejszy ale w
większosci przypadków gdy ludzie nie mają wyciszonych komputerów to żadna
różnica dla użytkowników bo i tak pozostałe wentylatory zagłuszą pracę tych
HDD.
W firmie mam Samsunga 30GB i 40GB i traktuje te HDD jako magazyny danych do
archiwizacji danych uzytkowników. Uważam te dyski za niesamowicie wolne. Sam
mam w domu HDD Caviara 800BB a w pracy Baaracudę 4 40GB i te Samungi jakie
posiadam są wręcz tragicznie wolne i głośne w stosunku do posiadaego
przezmenie Caviara i w pracy B4.
> A co do głośności caviarów: 3 razy na minutę mam wrażenie, że mi się
głowice
> z talerzami całują.... Tragedia.
jw.
U mnie ten objaw nie występuje.
> Tyle że po 3 latach pracy na Seagate Medaliście zdążyłem dosyć polubić
ten
> dźwięk. SERIO.
kwestia indiwidualnych upodobań.
-- Pozdrawiam /// Kaszpir ///
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:39:23 MET DST