Autor: krzys_iek (krzys-iek_at__spam-no_wp.pl)
Data: Sat 15 Mar 2003 - 15:27:10 MET
W artykule "b4v926$oro$1_at_panorama.wcss.wroc.pl", czlowiek zwany "Jakub
Ziobro" napisal :
> Witam!
> Z niewiadomych mi powodow uszkodzeniu ulegla moja karta graficzna
> (gf4mx440) a konkretnie spalil sie styk na laczu AGP karty (ostatnie
> liczac od strony sledzia) - panowie ze sklepu Arest przyjeli
> reklamacje (nie mam sie do czego przyczepic, postapili ok) ale karta
> po dwoch tychodiach wrocila z Krakowa z adnotacja iz awaria byla
> spowodowana slabo docisnieta karta badz brudnym zlaczem AGP i ze
> gwarancja na ta karte zostala calkowicie anulowana. Troche mnie to
> wkurzylo, w koncu nie byl to pierwszy skladany przezemnie komputer,
> ale nic w tej sprawie nie zrobie... Ale do rzeczy. Czy ktos wie gdzie
> we Wroclawiu znalesc firme ktora podjela by sie naprawy tej karty?
> Podejrzewam ze chodzi tu tylko o odtworzenie sciezki na laczu AGP,
> karta sama w sobie uszkodzona raczej nie jest... Za wszelkie sugestie
> wielkie dzieki!
mala szansa ... tak mi padla sieciowka - byla ok docisnieta , a gdzie dali
instrukcje ze ma byc dociskana ok a zlacza czyszczone ? Aha , polutowlaem
upalone sciezki i dupa, karta martwa, ale to 30zl :D
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:39:20 MET DST