Autor: RaV (max.paine_at_wp.pl)
Data: Sat 08 Mar 2003 - 17:15:36 MET
Hey
Bardzo prosze pomozcie i poradzcie mi co mam dalej robic. Wystapil mi bad
sector na dysku mniej wiecej na srodku 20 gb partycji c.
Objawy byly takie ze w pewnym momencie uruchamiam windowsa (98) i wyswietla
mi komunikat ze nie moze czytac z dysku c.... zrobilo mi sie cieplo....
zrestartowalem i dalej to samo. odpalilem xpeka (ktorego mam na d) i on
wyswietlil ze katalog c:\win98\system jest uszkodzony i zaczal przerabiac go
na plik..... przerwalem mu ale bylo juz chyba za pozno... uruchomilem
ponownie xpeka.. i znowu na starcie xp wyswietlil cos ala scandisk...(przed
startem xp) i wykryl "16 kb w zlych bajtach".... czyli 1 sektor jako bad...
uruchomilem partition magica i dalem bad sector retest - nie pomoglo....
zrobilem format c: - nie pomoglo a nawet napisalo ze 1mb bad... ale
uruchomilem ponownie partition i retest i juz bylo tylko 16 kb bad.....
Nie wiem co dalej robic... czy wymienic dysk ? czy bady moga jeszcze
wystepowac ? czy ta partia baracuda IV nie jest jakas felerna ? i ostatnie
pytanie - czy moze to byc zwiazek z zasilaczem ??? (jedno z napiec ktore ma
byc -5V jest czasem -5.5V)....
jedna wskazowka to jeszcze taka ze komp sie czesto wieszal bez powodu (ale
czytalem ze to wina plyty ecs k7s5a).
przed "felernym" uruchomieniem winda zamknela sie poprawnie....
dziwi mnie fakt ze to akurat na c:\win98\system... mysle ze to moze miec
jakies znaczenie.... ale moge sie mylic.
Dziekuje i czekam na odpowiedzi i sugestie - kazda sie przyda.
-- Pozdrawiam, Rafał Bednarz
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:37:22 MET DST