Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.pl)
Data: Fri 07 Mar 2003 - 10:18:28 MET
On Fri, 7 Mar 2003 08:44:33 +0100, von_Kowal wrote:
>> Pomacaj radiator u podstawy, jeśli nie jest ciepły - zapomnij o
>> sprawie..
> Jezeli nie jest ciepły to IMHO NIE POWINIEN zapominać o sprawie .... bo
> prawdopodobnie ma słaby styk procesora z radiatorem. I to może powodować tak
> koszmarnie wysoką temperaturę procesora.
> Czasami w nowych Biosach producenci wyłaczają funkcje HLT (programowe
> chłodzenie procesora - wygaszanie nieuzywanych obszarów procesora w celu
> obniżenia poboru mocy - a co za tym idzie temperatury). Niektóre chipsety ,
> a szczegolnie VIA maja problemy z obsługą tych funkcji więc gdy są z tym
> problemy często są one blokowane w celu podniesienia stabiności układu.
> Skutek uboczny procek idzie na cały czs na maksa wpełni zasilając cała
> strukturę - wyprominiowując wtedy znaczna ilość energii.
Przeczytaj dokładnie pierwszy post: procek nasmarowany i testowany na
dwóch różnych (niezłych) coolerach: Titan i Zalman. To _nie_ wina
chłodzena, więc czego ???
Poza tym - bądź realistą - wierzysz w wahania rzędu 30 st. spwodowane
chłodzeniem software'owym ??? Bo ja nie.
I na koniec: qk piszed wyraźnie, że temperatura mu się waha 55-65 C.
Gdyby procek cały czas pracował na full, to jakie byłyby wahania ???
Podsumowując - walnięte wskazania termometru. T-Bred grzeje się na tyle
mało, że ciepła na radiatorze typu Titan nie wyczujesz organoleptycznie.
Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy: jakie jest napięcie podawane
na procesor ???
pozdro...
-- ___________________________________________________ [ |>|>|> sprocket ] [ Rafał Bartoszak sprocket_at_sys.pl ] ...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...!!!
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:36:52 MET DST