Autor: Slawomir Marczynski (slawek_at_ps.pl)
Data: Wed 05 Mar 2003 - 15:10:40 MET
On Mon, 3 Mar 2003, Radoslaw Sokol wrote:
> > Kupiłem właśnie nowego kompa. Otworzyłem obudowe, a tu patrze stara taśma
> > IDE idzie do CD-ROM i do CD-RW(ta z mniejszą ilością kabelków). Chyba tu coś
> > nie gra?
>
> Dlaczego? Żaden z tych napędów nie wymaga raczej niczego ponad
> UltraDMA/33.
I tu jest cos calkiem serio: tasma IDE 40 pinowa 40 zylowa ("stara")
tez "bedzie dobra" do dopiecia CDROM/CDRW/DVD. Tyle ze tasma 80 zylowa
("nowa") bedzie lepsza - a byc moze najlepszy bedzie kabel okragly.
Po prostu sprzedawcy robia klienta w jelenia, wmawiajac mu, ze "jest
ok". A nie jest. Bo tasma 80 zylowa jest lepsza, lepiej ekranowana,
ma solidniejsze zwykle gniazda i nadaje sie takze do podlaczania np.
dyskow ATA-133.
Dlaczego zakladac, ze w przyszlosci nie bedzie potrzebne np.
spiecie ta tasma CDRW i dysku?
Tasma 40 zylowa wystarcza - podobnie jak maly Fiat wystarczal do
jazdy w miescie. I tu jest wlasnie problem - duze zapasy kabla IDE,
ktore trzeba jakos upchac.
Osobnym problem jest, czy dobrym pomyslem jest spinanie jedna tasma
napedow CDROM i CDRW? Tasmy sa takie, ze praktycznie nie daje sie
inaczej (bez dodatkowego, 3-ciego IDE), jednak to rozwiazanie ma
pewne wady. Zalety tez.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:36:15 MET DST