Re: 512 Mb Ram-u i swap

Autor: robertp (robertpla_at_polcard.com.pl)
Data: Mon 31 Mar 2003 - 11:59:21 MET DST


> > Ja mam rozwiazanie dosc brutalne ale u mnie skuteczne. Calkowicie
wylaczylem
> > swapa i system ladnie chodzi. Jedyny zonk byl z photoshopem, pozostaly
soft
> > chodzi bez problemow. No i system sie szybciej zamyka
>
> Ja jak kupilem sobie ramy zeby miec w kompie te 512Mb to sobie tez
wylaczylem calkiem
> swapa pod XP Pro. Niby chodzilo wszystok do czasu odpalenia Unreala2. Gra
mi sie wysypuje
> w ktoryms tam momencie - ze brak jej ramu. Ze swappem chodzi ok.
Zostawilem sobie na
> 750Mb swapp, ale w sumie nie wiem na ile go zmniejszyc.
>
>
takie cuda to sie robilo w 98 jak mialem 64 ramu.... przy XP i 256 sama
winda sobie ustala wielkosc pliku wymiany i tak powinno byc (u mnie przy Ram
256 jest 400 mega swap)... a panowie maja jeszcze wiecej pamieci wiec juz
nic nie mowie na ten temat... zysku z tego ze zoptymalizujecie sobie ten
plik i tak nie widac bo pewnie jest zdefragmentowny ciagle a wylaczenie go
to najleprze rozwiazanie ale 1 Giga ramu to minimum dla xp .... :-))))
wystarczy defragmentowac co jakis czas a system bedzie smigal o niebo lepiej
... dodam jeszcze ze na ntfsa panowie sie przesiadzcie jesli jeszcze nie
macie... a ze sie tak jeszcze zapytam... ile czasu dluzej zamyka sie
system z wylaczonym plikiem wymiany a ile z wlaczonym??? 5 sekund??
wiecej??? wiec teraz pytanie czy warto ryzykowac stabilnosc systemu dla
tych kilku sekund?? ile razy dziennie wylaczacie kompy zeby widziec te cenne
sekundy??? wiecej luzu :-))))

r



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:46:13 MET DST