czy uszkodzona pamiec czy płyta?

Autor: pkpskm_at_o2.pl
Data: Sun 30 Mar 2003 - 14:20:48 MET DST


Mam niezbyt ciekawa plyte PCChips M715. Zachcialo mi sie dokupic RAM. Kupilem
128MB i przez miesiac bylo wszystko ok. mialem razem 160 MB. Jak na ta firme PC
shit to komp chodzil dobrze. 0 zwisow. Od pewnego razu zauwazylem, ze gdy
odpalam to czasami wykrywa mi BIOS i winda 66MB RAM zamiast 160MB. Po restarcie
byl na kilka dni spokój. System jednak zachowuje sie w nieprzewidywalny sposób.
gdy np klikam jakis program, to za pierwszym razem wyskakuje jakis wyjatek. gdy
klikne ponownie to jest ok. nie ma zadnej reguły co i kiedy sie wykrzaczy. gdy
wyjalem ta kosc 128 i zostawilem 32MB na plycie to system chodzi znow
stabilnie. Gdy sprawdzalem pamiec 128MB za pomoca programu ze strony:
http://www.memtest86.com/ to pokazał mi kupę błedów na 2,1 i 66,1MB. jeden bajt
odczytany zawsze rózni się od zapisanego. Stawiam więc na uszkodzony RAM. czy
może jednak to być wina np. płyty głównej, lub czegos innego?

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:45:50 MET DST