Re: BADY NA DYSKU

Autor: Jerzy Slominski (Jerzy.Slominski_at_uni.torun.pl)
Data: Thu 27 Mar 2003 - 13:45:06 MET


Użytkownik MooNTER napisał:
> MooNTER <monter_at_z.FILTERWYTNIJ.pl> wrote in message
> news:b5hptr$c84$1_at_inews.gazeta.pl...
>
>
>>z tego co pokazal mi low level format to bady sa w jednym miejscu: CYLS
>
> 142
>
>>HEAD 78 i wiecej nigdzie niema ale teraz jak sprawdzam jakims scandiskiem
>>tojuz nie znajduje(?) mi bad sectorow! (a wczesniej znajdowal...) czyzby
>
> to
>
>>przez to ze kilka razy laczylem/rozlaczalem partycje???
>>
>>
>
>
> jest mozliwe e badow juz niema???? czy po prostu scandisk mi ich nie
> wykrywa??
>
> --
> Pzdr
> MooNTER
>
>
>

Dyski na ogól mają scieżki zapasowe, które są podstawiane (logicznie) w
miejsce uszkodzonych. Jeśli uszkodzenie jest mechanicznie "gladkie", to
może to wystarczyć. Jesli nie, to glowica może uderzac w uszkodzenie i
po pewnym czasie obszar uszkodzony może sie powiększyć.

-- 
Jerzy Slominski
Uczelniane Centrum Informatyczne
Uniwesytet Mikolaja Kopernika w Toruniu
e-mail: Jerzy.Slominski_at_uni.torun.pl
tel   : (048)-(056)-611-33-68


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:44:35 MET DST