Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_magsoft.com.pl)
Data: Thu 27 Mar 2003 - 12:04:50 MET
Hi,
Artur 'Zmechu' Prokopiuk wrote:
>
> Nabyłem niedawno A1700+ BOX, maszynka śmiga ładnie ale jedno mnie
> nurtuje. Podczas zakładania na procesor firmowego radiatora musiałem uzyć
> BARDZO DUŻEJ siły, aby zapiąć zatrzask na podstawce procesora. Mam do tej
Ma to swoje dobre i złe strony. Z jednej strony dobre radiatory
raczej nie wymagają wielkiej siły do założenia klamry (jest to
przede wszystkim niebezpieczne dla podstawki procesora oraz
dla płyty głównej, a przy okazji również dla samego procesora),
z drugiej jednak zapewnia idealny kontakt radiatora z procesorem.
> pory mieszane uczucia - czy nie jest to groźne dla rdzenia procesora? Niby
> sa gumowe podkładki obok rdzenia, niemniej czułem się bardzo niepwenie
> nieomal kolanem dociskając blachę solidnym srubokrętem aby zamontować
> radiator. Na tyle niepwenie, że drugi raz nie odważyłbym się na jego
> zdjęcie i ponowne założenie.
Można zapobiec uszkodzeniu procesora za pomocą blaszki dystan-
sowej typu Copper Shim, trzeba jednak wcześniej sprawdzić, czy
pasuje ona do konkretnego modelu procesora i nie jest przypadkiem
grubsza niż sam rdzeń.
Najlepszym sposobem jest jednak użycie radiatora z lepszą
klamrą.
> Czy komus "udało" się niechcący skruszyć rdzeń procesora w wyniku
> takiej operacji?
Podejrzewam, że bardzo wielu osobom. Sam miałem do czynienia
z kilkoma różnymi rodzajami radiatorów i w przypadku niektó-
rych założenie nie stanowiło problemów, a w przypadku innych
musiałem się trochę wysilić (chociaż nigdy aż tak, jak opi-
sujesz :) ).
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl | | | http://www.grush.one.pl/ | \................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:44:32 MET DST