Autor: Ambro :\) (ambro2_at_wp.pl)
Data: Tue 25 Mar 2003 - 18:36:33 MET
Juz wielokrotnie na grupie wspominalem o checi wymiany procesora, ale warto
sie nad tym powaznie zastanowic. Mam plyte Abit SE6, ktora nie obsluguje
tualatinow. I stoje na rozstaju drog - czy kupic uzywane Pentium III
Coppermine oem (na gieldzie, 1-1,2GHz, fsb 133MHz chyba ze znajde gdzies na
skladzie nowy, ale pewno bedzie drogi), czy kupić Celerona tualatina 1400
(ok. 250 zł gielda) z przejsciowka firmy powerleap?
W sumie dobrym rozwiazaniem bylo by PIII, ale kupujac uzywany procek nie mam
fizycznie mozliwosci sprawdzenia, czy nie byl np. mocno podkrecany (moze da
sie to jakos zrobic?)
Natomiast jezeli sie zdecyduje na zestaw tulip+przejsciowka, to jak na nim
zamontowac chlodzenie (zalman 3100cu)?
Dzieki za odpowiedzi
ambro2_at_wp.pl
-- [ AMbRO powered by: Celeron coppermine 633_at_855 ] [ Abit SE6, 512 MB SDRAM, Sapphire Radeon ] [ 8500le 64MB vivo (250/250), IBM DeskStar 15GB ] [ DVD Toshiba 12x, Lite-On 32/12/40 &SbLive! :) ]
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:44:04 MET DST