Barracuda IV - chyba pada...

Autor: Eugenij Butusov (dinorage_at_wp.pl)
Data: Tue 21 Jan 2003 - 21:11:35 MET


Witam,

  Sytuacja jest taka: mam dysk Seagate Barracuda IV, 60GB, f/w 3.19.
Kupilem go jakies 4 miesiace temu. Wkrotce po zakupie sprawdzalem
odczyty S.M.A.R.T i okazalo sie, ze wartosc wskaznika 'raw read error
rate' jest stosunkowo niska (wtedy bylo 75, prog to 34). Poszukalem
troche po sieci (i w helpie do speedfan'a) i dowiedzialem sie, ze te
dyski po prostu tak maja. Chwilowo przestalo wiec mnie to interesowac.
Az jakies 2 tygodnie temu wartosc tego 'raw read error rate' spadla
(doslownie z dnia na dzien) do 69, pozniej do 60, 55, a w chwili
obecnej jest juz 53. Co ciekawe, nie zauwazylem zadnych istotnych
zmian w wydajnosci dysku: HDTach nadal pokazuje random access time
11ms i transfer rzedu 68MB/s (chyba troche za duzo?). Inne wartosci
pozostaly praktycznie bez zmian (reallocated sector count nadal jest
100, czyli remap'ow zadnych nie robil). Inny program, DiskSpeed32
pokazuje transfer w granicach od 15MB/s do 39MB/s. SeaTools nie
pokazuje zadnych nieprawidlowosci.
  No i w zwiazku z tym mam pytanie: czy ktos mial podobne objawy jesli
chodzi o te dyski? Tzn. czego mam sie spodziewac? Bo jak dla mnie
powyzsze objawy wskazywalyby na defekt powierzchni, ewentualnie jednej
z glowic. Z gory dzieki za pomoc. :-)

Pozdrawiam,

-- 
Eugenij 'dino' Butusov
dinorage_at_wp.pl :: d1no_at_IRCNet


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:05:50 MET DST