Autor: Mariusz (mschimke_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 18 Jan 2003 - 19:47:31 MET
Użytkownik "Stanisław" <sg4395_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b0a0vf$35s$1_at_news.tpi.pl...
> Dysk Maxtor D540X-4K nie jest widoczny anie przez bios ani nie widzi go
> partition magic.Czy jest jakaś możliwość sformatowania tego dysku i
> odzyskania chociażby części jego pojemności?.Pierwotnie miał 40GB.Dysk
> fizycznie nie jest uszkodzony.Po prostu po przepięciu zgubił
wszystko.Teraz
> tylko się kręci ale żaden sytem go nie widzi.Może są jakieś specjalne
> narzędzia do jego ożywienia?.Pogodziłem się z tym,że wszystkie dane juz
> zaginęły ale może da się jakoś sformatować?
> Proszę o pomoc lub link jeżeli to możliwe.
Sprobuj w biosie nie uzywac automatycznego wykrywania dysku, tylko wpisac
recznie jego dane (ktore powinny byc wypisane na naklejce na dysku). Moze go
komputer 'zobaczy'. Jesli tak, do odzysku danych mozesz uzyc EasyRecovery
Pro 6, a co do partycji: jesli nie bedzie sie dalo stworzyc partycji, bo
program nie bedzie chcial obsluzyc dysku, to wydaje mi sie, ze powinno pomoc
niskopoziomowe sformatowanie (WDCLEAR).
Ale najwazniejsze, zeby go bios wykryl, bo inaczej chyba nic nie zrobisz...?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:04:22 MET DST