Re: Konwersja .mp3 do .midi

Autor: ZeN (zen_at_op.nospam.pl)
Data: Sat 18 Jan 2003 - 10:13:54 MET


Użytkownik "1" <marianr24_at_aol.comp> napisał w wiadomości
news:20030117213752.04135.00000035_at_mb-fr.aol.com...
> >Subject: Re: Konwersja .mp3 do .midi
>
> ....>Nic nie jest IDEALNE :), ale musisz przyznać że nie jest to
niemożliwe a
> >próbki brzmią dość przyzwoicie... jeżeli dysponujesz programem do edycji
> >midi i znasz się na nutkach, to można co nieco poprawić (cały czas mówimy
o
> >muzyce instrumentalnej, a nie o wokalu)

> Bzdura!!! Caly czas, poczawszy od pierwszego pytania jest mowa o konversji
mp3
> do midi. Moze to ty miales na mysli muzyke instrumentalna.

To tylko twoje subiektywne zdanie a ja nie muszę się z nim zgadzać.
Przecież chyba dla wszystkich jasne (może z wyjątkiem CIEBIE),
że MID składa się TYLKO z dzwięków instumentów, więc nie da się zapisać
w ten sposób SŁÓW piosenki... więc nawet nie brałem tego pod uwagę.
Chyba, że dla ciebie mp3 z muzyką klasyczną albo z utworami Jarra nie
istnieją...

> To jest dokladnie tak samo jakbys chcial konvertowac "jpg" (foto)_ do
formatu
> vectorowego.
> Tu tez mozesz sie sprzeczac i dawac przyklady takiej konversji.

W tej kwestii faktycznie mógłbym się z tobą sprzeczać....
Tu wbrew pozorom, mechanizm konwersji jest o wiele prostszy niż
przy generowaniu dźwięków. Oglądałeś np. "Shreka"... Gdybym się z tobą
zgodził, musiałbym zakładać, że film powstał z rysowania "klatka po klatce"
poszczególnych faz ruchu (tak jak np. "Bolek i Lolek") a nie z animacji
komputerowej.
Przecież to nic innego jak animowane wektory...
Obudź się, bo żyjesz w średniowieczu...

ZeN



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:04:14 MET DST