Autor: FalconTm (falcontmxxx_at_f2virt.onet.pl)
Data: Thu 16 Jan 2003 - 20:37:38 MET
> wczoraj miałem przykrą sytuację . w czasie pracy komputera nagle odcięło
> napięcie w gniazdku albo w całym mieszkaniu dosłownie na 2 sekundy.
światło
> zgasło a komputer zresetował się .
> nie mam ups-a tylko listwę przeciwprzepięciową.
> sytuacja powtórzyła się jeszcze raz po 4 minutach.
>
> po wszystkim nie działa przycisk reset - nie wiem co jeszcze - muszę
> sprawdzić - na razie zeskanowałem kompa w poszukiwaniu wirusów - nie
znalazł
> żadnego wirusa który resetuje komp.
> czy na przyszłość opłaca się wydać pieniądze na awaryjny zasilacz ups ?
czy
> wystarczy listwa przeciwprzepięciowa ?
> poza tym nie wiem czy to nie sprawa poboru mocy i zasilacza . zasilacz
jest
> nowy -kosztował 100 zł -przystosowany do p4.
> może zasilacz nie wytrzymuje ? mam zainstalowane 4 wiatraki : na procesor,
> grafikę, chipset i na obudowę
generalnie UPS sie przyda zawsze, aczkolwiek nie jest rzecza niezbedna.
Jezeli masz mozliwosc kup Upsika :).
Zasilacz za 100 pln to pewnie jakis Codegen, ewentualnie HuntKey
albo jakis klon Codegena.Generalnie tylko Huntkey zasluguje na jakakolwiek
uwage.
Poza tym w zaleznosci jaki masz konfig mozna ocenic czy zasilacz "styka".
Pozdrawiam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:03:55 MET DST