Autor: g a v r o n (itworx_at_HATESPAM.data.pl)
Data: Wed 15 Jan 2003 - 08:14:34 MET
Użytkownik "Szymon Wróblewski" <simw_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b0269v$6f3$1_at_news.tpi.pl...
> Witajcie
> Czy mieliscie moze doczynienia z takimi zasilaczami?
> Obecnie w domu mam dwa takie zasilacze i choc oba maja taki sam symbol:
> ESP-300ATXSP4 roznia sie zasadniczo. Pierwszy znich ma wyglad
standardowego
> Codegena 300W, ale sprawia lepsze wrazenie. Zaleta tego egzemplarza jest
to
[cut]
Kupiłem taki zasilacz, nie wiem który to z tych przez Ciebie wymienionych. W
każdym razie kupiłem też nową płytę MSI na KT333. Wszystko działało pięknie
przez około 6 godzin. W tym czasie instalowałem oprogramowanie i wykonałem
kilkadziesiąt restartów i shutdownów kompa. Po zostawieniu go na parę godzin
włączyłem go i .... zobaczyłem płomień z płyty głównej. Zjarał się taki mały
(rezystor?) na powierzchni płyty w okolicach slotów pamięci. Zasilacz
startuje, wiatrak na procku się kręci ale sprzęt nie startuje. Płyta jest
teraz w servisie. Nie chcę do tego czasu szczekać na ten zasilacz bo to
mogła być wada płyty głównej. Ale radzę uważać na te FEELe. Profilaktycznie
zmieniam na inny.
Pozdrawiam
g a v r o n
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:02:57 MET DST