Autor: remo (remikton_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 11 Jan 2003 - 08:20:09 MET
> Witam!
> Denerwuje mnie wycie tego pudła pod biurkiem i zacząłem mu zatrzymywać
> paluchami to i owo. Wcześniej podejrzewałem zasilacz, ale nie jest taki
> głośny, najgorzej hałasuje
> Hercules 8500LE, chyba też reguluje sobie obroty, bo na starcie jest
jakby
> cichszy.
> I tu pytania;
> -można go jakoś wyciszyć czy tak ma wyć?
> -Jakim programem monitorować temperaturę karty, bo Hercules nic nie daje?
> -Puszczenie wiatraka na 5V lub może płynna regulacja suwakiem- ma to sens?
> Pomóżcie zanim ogłuchnę :)
witam
mam ten sam problem i moge tylko powiedziec ze karta jest wysmienita (jak to
hercules) ale wiatrak jest najnizszej klasy , u mnie tez zaczal wyc
nasmarowalem go i troszke pomoglo ale po paru dniach wyl jeszcze mocniej i
okazalo sie ze wiatraczek pekl na osce , skleilem go ale nadal jest to
najglosniejsza rzecz w moim kompie
pozdrawiam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:00:52 MET DST