Autor: Marek Szerszyński (marek_at_poczta.pl)
Data: Tue 07 Jan 2003 - 07:47:51 MET
"tojak" <tojak_at_gazeta.pl> wrote in message news:avd3qe$7lk$1_at_news.tpi.pl...
> Czytam sobie o tych mocnych zasilaczach, za zlotych od 400 do 800PLN.
> I czytam jednoczesnie, ze wiekszosc zasilaczy na rynku to Codegeny i inne.
> Enermax, Enlight, Antec sa rzadkoscia. Tak mi sie wlasnie zaczelo wydawac.
> Wiec jesli proste zasilacze maja 95% rynku to przestaje byc dziwne to, ze
> slyszy sie tylko o awariach Codegenow.
> Zwlaszcza, ze zasilacz za jakies 500 stowek powinien byc lepiej
> zabezpieczony niz ten za zlotych 50.
> To stwierdzenie nie jest prowokacja, tak chyba wyglada to statystycznie.
Niezupełnie. W ciągu ostatniego półrocza spaliłem (w zasadzie same się
spaliły)
3 tandetne zasilacze - Cedegen, i jakieś tam jeszcze... Wkurzyłem się
i kupiłem Enlighta za 300 zł i od tego czasu mam spokój. Zapomniałem
o awariach zasilacza. Dodatkowo zasilacz ten jest duuuuuuuużo cichszy.
MS
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 08:58:47 MET DST