Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_)
Data: Fri 31 Jan 2003 - 19:02:57 MET
Krystian wrote:
> Nic nie strzelilo, nic nie jest popalone..noralnie wpielem go do innej
> plyty..plyta dziala a zasilacz nie:(
> Moze to jakas pierdołka!!Bezpiecznik caly...aha czasami tak na chilke
> wentylatorek od procka sie poruszy przy wlanczaniu.
Skoro na chwilę puszcza napięcie, to wygląda, że jest gdzieś zwarcie i
włącza się blokada. Przyczyna może być i w elektronice zasilacza i w
kablach ...
-- Pozdrówka, Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:09:53 MET DST