Autor: Egghead (Egghead_at_wp.pl)
Data: Wed 29 Jan 2003 - 21:03:32 MET
"radxcell" <radxcell_at_X.pl> wystukał
(news:3e3802dc$1_at_news.home.net.pl):
> co to znaczy w praktyce "niezbyt osiagalny"?
Dzwonisz do firmy, zglaszasz usterke. Umiawiasz sie z kurierem,
zwykle moze przyjechac od zaraz. Zabiera monitor na koszt serwisu.
Mozna wziac monitor zastepczy, ale IMHO nie ma sensu - naprawiaja w
ciagu jednego popoludnia i odsylaja kurierem do domu.
Podejrzewam, ze kolega piszac "niezbyt osiagalny" mial na mysli, ze nie
mozna go pomacac - serwis miesci sie bowiem w Zielonej Gorze.
Pozdrawiam
Egghead
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:09:20 MET DST