Autor: Andrzej Lawa (alawa.news_at_lechistan.com)
Data: Sun 26 Jan 2003 - 14:50:57 MET
Użytkownik "adasiek" <podolany_at_poczta.wp.pl> napisał w wiadomości
news:b10gv8.3vu7ipr.1_at_kretyn.kretynozol...
> przeciez sam procesor jest otoczony roznymi osrodkami - nie tylko
> radiatorem;
Poniekąd tak, ale biorąc pod uwagę jego powierzchnię styku z tymi
ośrodkami - w praktyce liczy się wyłącznie radiator.
> natomiast zgodzisz sie chyba, ze wymiana ciepla miedzy
> radiatorem a powietrzem jest stosunkowo mala;
W stosunku do czego?
> i tylko dzieki duzej powierzchni radiatora jest ona zadowalajaca;
Ano właśnie - dajesz odpowiednio duży (czytaj - o odpowiednio dużej
powierzchni - masa mnie nie interesuje) radiator i będzie git - radiator
będzie sobie spokojnie wypromieniowywał w powietrze, a powietrze będzie
sobie się samodzielnie zmieniać (powoli, ale skutecznie).
> natomiast co do procesorow bez wiatrakow: optimus uskutecznial w
> swoich "komputerach" takie rozwiazania; zdaje sie ze tylko w
> pierwszych pentium ;) inni produeceni rowniez, ale szlo za tym jakies
> wymuszenie albo poprawienie przeplywu powietrza; np. zwiazanie go z
> ciagem od wiatraka w zasilaczu; uwazam, ze komputery firmowe np.
Miałe do czynienia z takim pessimusem - i właśnie tam był ten system
wiatraka z zasilacza.
To była w ogóle jedna z idei komputera w układzie ATX - wentylator w
zasilaczu dmuchający DO komputera na radiator na procesorze.
Pomysł kretyński i szybko upadł (tylko w tym pessimusie to widziałem).
Powody 3:
1) powietrze jest _nagrzewane_ w zasilaczu i tym ciepłym powietrzem
wentylator dmucha na procesor
2) w środku kurzy się jak wszyscy diabli (w życiu nie widziałem aż tak
zasyfionego w środku komputera)
3) instalowano radiator normalnej wielkości (tj. taki, jakiego użyto by przy
wykorzystaniu zestawu radiator+wentylator albo niewiele większy); dodatkowo
w tym pessimusie żeberka radiatora były ustawione odwrotnie - szerszymi
bokami na przeciw strumienia powietrza
> Compaq, sa budowane znacznie lepiej niz skladaki; przede wszystkim
> sie dokladnie przemyslane i przeliczone; jesli konstruktorom sie
> policzylo, ze wentylator nie jest potrzebny, to go nie instalowali;
A widzisz! I pamiętaj, że chodziło o serwer, czyli komputer przacujący
non-stop. Masa - czy ta cała 'zdolność do magazynowania ciepła' owego
radiatora - nie miały znaczenia. Ważna była tylko i wyłącznie zdolność do
wypromieniowania pewnego niezbędnego minimum ciepła (dla utrzymania
temperatury nie przekraczajacej określonego maksimum) w jednostce czasu.
Jeśli radiator nie zapewni odpowiedniej 'mocy przerobowej' to - przy
realnych rozmiarach - doprowadzi do przegrzania w ciągu bardzo krótkiego
czasu - ciepła w sobie zmagazynować nie może za wiele. No, może gdyby go
wodą wypełnić było by odrobinkę lepiej... Ale sam metal nagrzeje się
szybciutko.
Powtarzam jeszcze raz: zdolność radiatora do 'zmagazynowania' odbieranego od
procesora ciepła jest z punktu widzenia całego układu kompletnie nieistotna.
Patrz: mój przykład z rurą spustową.
> druga sprawa to komponenty takiego komputera - moga miec lepsze
> parametry;
Eeetam. Przegrzany procesor będzie się sypał tak czy inaczej.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:08:08 MET DST