Autor: Adam (wytnij-adam.skorzewski_at_poczta.fm-wytnij)
Data: Sun 26 Jan 2003 - 04:19:57 MET
Obaj macie rację, tylko każdy z was używa innej terminologii. Wentylacja
może być grawitacyjna (ciepłe do góry...), albo wymuszona (wentylator). Przy
zastosowaniu wentylatora, obieg grawitacyjny praktycznie przestaje mieć
znaczenie.
A w temacie "magazynu ciepła" wystarczy odrobina wyobraźni, żeby zrozumieć o
co chodzi Adaśkowi. Każde ciało które posiada stałą materiałową: "pojemność
cieplna", można rozpatrywać jako "magazyn ciepła". Trochę nietypowa nazwa,
ale czemu nie? Bezpośrednio po włączeniu komputera radiator jest zimny.
Podczas pracy jego temperatura wzrasta do momentu uzyskania stanu równowagi,
w którym ilość pobieranego z procesora ciepła jest równa ilości ciepła
oddawanego na zewnątrz. Iloczyn pojemności cieplnej materiału, oraz różnicy
temperatur zimnego i nagrzanego radiatora, to właśnie pojemność tego
"magazynu ciepła".
IMHO w tą stronę kombinował Adasiek - dopóki radiator nie nagrzeje się do
temperatury roboczej, jest w stanie przyjąć więcej ciepła niż później, kiedy
jest już rozgrzany. Jak dołożysz drugi radiator, to zwiększysz masę
"magazynu ciepła" i opóźnisz moment przegrzania procesora. Można dyskutować,
czy to podejście do tematu jest właściwe, można zadać jakieś pytanie
pomocnicze, ale z pewnością Adasiek nie zasłużył na komentarz:
> Ty, Adasiek, lepiej odejdź od komputera i powtórz sobie fizykę - bo przy
> takiej kompletnej ignorancji obleje cię każdy uczciwy nauczyciel.
Zapewniam cię, że każdy uczciwy nauczyciel oceniłby wyżej dociekliwość
Adaśka,
niż twoje prześmiewki.
PozdrA
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:08:02 MET DST