Autor: KRiZBi (krizbi_at__NO4SPAM_gower.pl)
Data: Thu 23 Jan 2003 - 19:18:40 MET
Dnia Thu, 23 Jan 2003 02:22:06 +0100 Andrzej Lawa w wiadomości
<b0ng3c$gjs$1_at_news.tpi.pl> napisał/a:
>Użytkownik "Futabamen" <alaskamen_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
>news:b0n59e$5e6$1_at_news.onet.pl...
>
>> Czy jest możliwe skompresowanie małego dysku. Mam dysk 120MB i chciałem
>> zainstalować win95 na nim ale instalka ma 50 MB a instalacja zajmuje chyba
>z
>> 70 i instalator nie chce ruszyć . Może ja bym skopresował dysk to by
>poszło.
>> Nie mam cd romu ani możliwości podłaczenia bo dysk jest w specjalnej
>> kieszeni (2,5 cala). Konkludując czy można a jeśli tak to jak skopresować
>> dysk w dosie ?
>
>Tieoreticznie pewni tak.
Na 100% tak, trzeba tylko stworzyć drvspacem skompresowany wolumen, (
u kolegi podpiąć dyski i na niego zainstalować windowsa a potem ten
wolumen zdekompresować (albo zostawić jeśli trzeba więcej miejsa a
procek jest lepszy od 486). Jeśli Futabamen jesteś zainteresowany jak
to po opis zapraszam na priva :)
>W praktyce - samobójstwo. Nie dość, że będzie się jeszcze bardziej
>ślimaczył, to jeszcze w przypadku zwisu może się posypać znacznie weselej,
>niż nieskompresowany dysk.
Używam z powodzeniem kompresji (drvspace) od paru lat i jeszcze NIGDY
nic mi się poważnie nie posypało na skutek wyłączenia zasilania,
zwiechy itd. Nigdy nie straciłem żadnego pliku, nie rozjechał sie FAT
itd. A w razie czego scandisk naprawi zarówno wszystkie drobniejsze
błędy spowodowane np zwiechą(typu zagubione klastry itd) jak i
uszkodzoną strukturęwolumenu. Na szybkim procku zmniejszenie prędkosci
odczytu/zapisu jest niewielkie, choć odczuwalne, ale coś za coś, jak
ktoś ma mały dysk to 200% pojemności kosztem prędkości jest nie do
pogardzenia :) Drivespace to jedna z nielicznych rzeczy która im
wyszła (pomijając to ze zerznęli ją równo ze Stackera ;)
pozdro
-- KRiZBi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:06:53 MET DST