Autor: kryglow_at_poczta.onet.pl
Data: Wed 22 Jan 2003 - 21:33:17 MET
Witam,
Mam nastepujacy problem. Gdy wlaczam kompa prakrycznie za kazdym razem po
jakims czasie komputer sie sam wylacza. Czas jest rozny raz jest to 20 minut a
raz 1 lub 2 godziny. Czasami wylacza sie calkowicie, a czasami znika obraz
natomiast diody na obudowie ciagle sie swieca. Gdy wejde do biosu i zostawie
tak kompa to wszystko jest ok i komputer sie ni ewylacza. Jesli natomiast
odpale Windowsa to dzieje sie to co opisalem wyzej. Podejrzewam ze nie jest to
wina windowsa gdyz to samo dzieje sie na wi 98 jak i na millenium. Myslalem ze
moze cos jest nie tak z ramem ale sprawdzalem u kumpla i u niego chodza bez
zarzutu. Nie mam tez zadnych konfliktow sprzetowych (a przynajmniej windows
zadnych nie pokazuje). Jesli ma ktos jakis pomysl co moze powodowac takie
zachowanie kompa bardzo prosze o pomoc.
ps. Mam Celerona 400, plyta Winfast BX, karta graf. riva tnt
Pozdrawiam
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:06:28 MET DST