Re: zmiana wentylatoraCzesc

Autor: Marcin Pikalski (tkdpiki_at_go2.pl)
Data: Fri 03 Jan 2003 - 01:30:50 MET


Dnia 2003-01-02 17:44, Użytkownik Indiano napisał:

> Bardzo sie ciesze. U mnie jak i w kilku komputerach, w ktorych takie
> "wyciszenie" montowalem sprawdza sie bardzo dobrze.

Ja tez :) Okazalo sie jednak, ze przy tak radykalnym zwolnieniu w budzie sie
robi za goraco (proc 75, chipset 63 - po godzince grania w NWN, przy normalnych
o 10 nizszych), tak wiec drugi wentyl okazal sie niezbedny. Znana juz metoda
zwolnilem go nieco (36 Ohm), i na razie wysysa powietrze ze srodka na zewnatrz z
tylu obuodowy, jutro dostane kolejny i wloze go z przodu obudow, aby zasysal
zimne powietrze do srodka i to bedzie chyba najlepsze rozwiazanie.

I teraz kolejne pytanko :)
Zupelnie nie znam sie na fizyce. Zeby podlaczyc ten dwupinowy wenty, musialem
obciac kable jakiegos starego wiatraczka, dzieki czemu uzyskalem 3 pinowa
koncowke, ucielem tez dwa kabelki i polaczylem, jeden kabelek (od obrotow chyba
zostal wolny, obcielem i zakleilem izolacja). Tyle, ze nie bardzo mam gdzie
podlaczyc nastepny wentl. Czy jest mozliwa opcja, abym zlutowal jego kabelki z
kabelkami tego ostatniego? Czy oba beda sie krecic z taka sama predkoscia jak
ten pierwszy przed modyfikacja, czy moze oba z polowa tego pierszego, a moze to
wogole nie ruszy?

No i jeszcze jedno :) Jak juz wiatraki sa spoko, to jeszcze okazalo sie ze
calkiem niezle daja dyski. Maxtora zwolnilem firmowym programem, i nie ma juz
chrobotanie przy kopiowaniu itp, ale nadal bardzo sychac szum talerzy, gdyby nie
to komp bylby juz prawie idealnie cichy.
Czy guma miedzy dysk a obudoe nie zakluci wymiany ciepla?

-- 
pzdr				Kill the spiders... and save the butterflies...
Marcin <tkdpiki_at_go2.pl>		It's rational until You realize
http://www.pikalski-pi14.prv.pl	that by striving for it,
gg: 1958762			You become a spider yourself....
		


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 08:57:08 MET DST