Re: Zasilacz - czy moze pasc wszystko?

Autor: oVo (ovo_at_nospam.poczta.onet.pl)
Data: Wed 01 Jan 2003 - 21:13:28 MET


On Wed, 01 Jan 2003 14:58:08 GMT, adasiek <podolany_at_poczta.wp.pl>
wrote:

>>No wlasnie, a gdzie kupic taki dobry zasilacz i jak sprawdzic, czy jest on
>>dobry?
>
>na grupie pisali, ze po wadze;
>
>tzn. bierzesz do reki badziew za 60PLN i pozniej taki porzadny
>zasilacz za 150PLN; ten drugi bedzie ciezszy, bo ma na plytce
>wlutowane wszystkie elementy, a nie tylko niektore; chodzi glownie o
>zabezpieczenia - jakies filtry - mechanizmy, ktore wylacza zasilacz
>przy spieciach - oraz o duza obciazalnosc;

Zabezpieczenia to 1-2 scalaki ktore monitoruja napiecia i spadki
napiec na elementach i w przypadku awarii wylaczaja caly zasilacz
w taki sam sposob jak przy zrzucaniu systemu. To duzo nie wazy,
natomiast duza masa dobrego zasilacza bierze sie z:

1) wiekszych radiatorow, czasem nawet miedzianych zamiast
aluminiowych;
2) wiecej uzwojen przetwornicy a co za tym idzie wiecej sporych
kondensatorow elektrolitycznych (vide zasilanie procesora na plycie
glownej: kiepskie - 2 uzwojenia, dobre: 3 uzwojenia i odpowiednio
wiecej tranzystorow i kondensatorow);
3) wieksze uzwojenia z drutu o wiekszym przekroju na wiekszych
rdzeniach;
4) dodatkowe transformatory i kondensatory dla pasywnego lub aktywnego
obwodu PFC czyli kompensacji fazy czyli oszczedzania energii, w
efekcie mniejsze rachunki nawet o ponad 10PLN/mc jak komputer chodzi
caly czas!

Pozdrawiam

oVo



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 08:56:38 MET DST