Autor: Banan (krzy_ban_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 23 Dec 2002 - 15:47:05 MET
Witam.
Ostatnio szwankowal mi CD-ROM - wiec dzis postanowilem go rozkrecic; po
krotkim go oczyszczeniu, skrecilem ponownie, jednak dziwnym trafem nie
podlaczylem tam zasilania. Skrecilem obudowe - wlaczam przycisk - NIC.
Rozkrecilem obudowe, podlaczylem cd-rom, sprawdzilem kabelki - zakrecam
obudowe. Wlaczam - nic, wlaczam jeszcze pare razyi w pewnym momencie slychac
takie "Bum" i dym leci chyba z zasilacza..
I teraz - czy jest to spalenie zasilacza?
Czy zasilacz jest do wymiany, czy tez mozna go gdzies jeszcze zreperowac -
jesli tak to ile kosztuje serwis, a ile nowy zasilacz?
Czy od tego "zdarzenia" mogly sie uszkodzic jakies inne czesci??
Pozdrawiam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:09:11 MET DST