Autor: Marek Wierzbicki (marek.wierzbicki.____at_azymut.pl)
Data: Tue 17 Dec 2002 - 11:48:44 MET
> > odpiąłem wiatrak zupełnie komputer się uruchamia, ale
> > piszczy jak głupi. Nie
> > może to być wina temperatury, bo standardowo komputer po
> > uruchomieniu trochę
> > kręci wentylatorem i wyłącza go przynajmniej do końca
> > startu windy.
>
> Prawdopodobnie wykrywa obecność wiatraka (podaje napięcie i
> odczytuje obroty) i nie dziwię się, że protestuje przy jego
> braku :)
Praktycznie mógłby piszczeć dopiero, jak przekroczy krytyczną temperaturę
(czyli wtedy, gdyby miał włączyć wiatrak). Ale w takim razie jak zasymulować
ten czujnik obrotów (a może się nie da?)
Marek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:07:56 MET DST